Chise Prosięciarnia
Rasa: skinny
Umaszczenie: Lilac
Data urodzenia: 13.04.2022
Moje oczko w głowie ❤️ Od urodzenia miała w sobie to coś, niewątpliwy urok. Co tu dużo mówić, to mała piękność. Chise to kopia mamy z wyglądu i charakteru. Gdy stoją obok siebie rozróżniam je przede wszystkim po wielkości. Tak samo jak Rubin, jest urokliwa, subtelna, przyjazna i niesamowicie komunikatywna. Każdy ton kwiku oznacza co innego, więc bardzo wyraźnie informuje opiekuna o swoim nastroju i potrzebach.
Od pierwszych godzin życia nie bała się człowieka i tak zostało – odważnie podchodzi do kratek swojej klatki gdy szwendam się po pokoju. Może godzinami leżeć ze mną w łóżku, byle tylko pościel była miękka i ciepła. Chise wydaje się być czasem nieco zgnuśniała, ma nawet swój ulubiony domek do spania i odpoczywania – różowy z kwiecistym wzorem, polarowy, z podwójnym wypełnieniem. Jednak myli się ten, kto myśli, że brakuje jej dziarskości. To bardzo pogodnie i energiczne stworzonko. Jest świnką wszędobylską, lubi eksplorować otoczenie poza klatką. Podczas wybiegów często wspina się na moje kolana i liże palce w poszukiwaniu ukrytych smaczków.
Cosette Prosięciarnia
Rasa: skinny
Umaszczenie: Lilac
Data urodzenia: 13.04.2022
W przeciwieństwie do swojego identycznego z wyglądu brata jest zdecydowanie bardziej poważna. Ma stonowany i uległy temperament. Zupełnie nie przejmuje się hierarchią, jednak kontakty międzyświnkowe są dla niej niezwykle ważne. To wygadana panienka, która nie przepuści żadnej okazji zamienienia kilku słów z prosiakami z klatki obok. Jest wielce kontaktowa, zarówno wobec stada, jak i opiekuna.
Mała jest wysoce wygodnicką świnką, tak samo jak jej siostra Chise. Uwielbia miękkie poduszki i zakryte miejscówki pod hamakami. Odpoczywa w pozycji rozpłyniętego rogalika, jednak to zawsze poprzedzone jest zabawą w berka – Cosette biega po całej zagrodzie rozwijając zawrotne prędkości, co chwile zderzając się z innymi prosiakami i skutecznie zachęca je do wspólnego szaleństwa.
Kilarney’s Rubin
Rasa: skinny
Umaszczenie: Lilac
Data urodzenia: 13.06.2021
Rubin dzięki walce weterynarzy została wyrwana z rąk śmierci. Niedługo po przyjeździe z Norymbergii miała poważne objawy ze strony układu pokarmowego, ciężko było ustabilizować jej stan. Na szczęście udało się ją uratować. Szybko rozkochała mnie w sobie pokazując jak cudownym jest prosiakiem. Pomimo podawania jej wielu niesmacznych leków, nie zraziła się do mnie. Wręcz przeciwnie – gdy podchodziłam do klatki ze strzykawką pełną paskudnego specyfiku, ona wychodziła z norki i radośnie kwikała.
Rubin wobec innych prosiaków jest poważna, jednak nie stara się być alfą stada. Żyje spokojnie i chętnie korzysta z oferowanych dobrodziejstw. Gustuje w polarowych domkach i norkach, spędzając w nich większość dnia.
Kilarney’s Shimmer
Rasa: skinny
Umaszczenie: Biały p.e.
Data urodzenia: 26.08.2021
Shimmer to poważna dama z pazurem. Nie daje sobie w kaszę dmuchać. Potrafi rozstawić stado po kątach, ma aspirację na prawdziwą królową klatki. Jednak w chwilach zagrożenia (takich jak sprzątanie boksów) chowa się, więc ma w sobie również trochę tchórzostwa. Swojego „pazura” pokazuje przede wszystkim gdy któraś z towarzyszek usadowi się w jej ulubionym legowisku, albo gdy trzeba walczyć o najsmaczniejszy kawałek buraka.
Kilarney’s My Heart
Rasa: skinny
Umaszczenie: Czarny/czerwony/biały
Data urodzenia: 12.09.2021
My Heart, w domu zwana Enis, to trzpiotka znajdująca się na samym końcu hierarchii stada. Trochę z niej boidupka. Jest wrażliwa, widocznie stresuje się każdą podróżą, nie lubi opuszczać bezpiecznej klatki. Pomimo tego chętnie korzysta z wybiegów jeśli ma obok siebie którąś z odważniejszych koleżanek. Wyróżnia się kompaktową budową i słodkimi, grubiutkimi łapkami.
Draka Z Bandy Prosiaków
Rasa: rex
Umaszczenie: Cinnamon agouti
Data urodzenia: 02.02.2020
Draka jest jedną z samiczek, od których zaczęła się hodowla. Gdy przyjechały do mnie wraz z siostrą Dolly z hodowli Z Bandy Prosiaków, przekonałam się jak piękna jest ta rasa. Wiedziałam, że jeśli zdecyduję się na hodowlę, to te dziewczyny będą jej filarem. I tak właśnie się stało – Draka została mamą miotu A.
Jest ona bardzo stabilna, zrównoważona i stanowcza. Potrafi postawić na swoim i zadbać o pozycję w stadzie. Nie pozwala sobą pomiatać, a towarzyszki trzyma na dystans, zwłaszcza jeśli w grę wchodzi ulubione legowisko.
Wobec człowieka jest bardzo odważna, wyraźnie pokazuje co lubi, a co jej przeszkadza. Pozwala na mizianie jedynie kiedy ma na to ochotę. Zdarza się to często, jednak to również musi odbywać się na jej zasadach – głaskać można po główce, ale uszek nie tykać.
Amy Prosięciarnia
Rasa: rex
Umaszczenie: Biały d.e.
Data urodzenia: 30.12.2020
Jest to niezwykle ważna postać w moim życiu – pierwsza urodzona u mnie świnka. Amy bardzo zmieniła się z wiekiem. Jako mały brzdąc była wstydliwym i wiecznie krzyczącym prosiakiem. Nie odstępowała matki na krok (to akurat nigdy się nie zmieniło), a wyciągana z klatki włączała donośny alarm, informując cały dom o swoim nieszczęściu. Wraz z wiekiem rozwinęły się w niej spokój i opanowanie. Powoli, aczkolwiek systematycznie otwierała się na nowe doświadczenia, coraz chętniej eksplorowała wybiegi. Z początku dystansowała się wobec innych świń, jednak z czasem nawiązywała z nimi coraz głębszą relację. Obecnie każde łączenie jest dla niej jedynie formalnością – akceptuje nowe świnki od pierwszego powąchania.
Beza Prosięciarnia
Rasa: rex
Umaszczenie: Lemon agouti/buff/biały
Data urodzenia: 17.02.2021
Jej duże, czarne oczy niezmiennie przykuwają uwagę już od momentu narodzin. Odratowanie przy porodzie, a potem wykarmienie ręcznie zastępczym mlekiem sprawia, że Beza jest bardzo otwarta na kontakty z opiekunem. Bezinka jest spokojna, delikatna, bezkonfliktowa, czuła i niezwykle łagodna, zarówno wobec innych świnek jak i człowieka. Lubi być miziana, czym skradła moje serce. Temperamentem nad wyraz przypomina mamę – Dolly z Bandy Prosiaków.
Planowany miot Bezy nie doszedł do skutku. Po miesiącu z samcem dziewczyna zamiast zajść w ciążę postanowiła dostać krwiomacicza. Niezbędna była kastracja, a co za tym idzie – emerytura hodowlana. Beza zostaje u mnie jako świnka na kolanka.
Belen Prosięciarnia
Rasa: rex
Umaszczenie: Lemon agouti/buff/biały
Data urodzenia: 17.02.2021
Belen jeszcze jako dzieciak była dosyć wycofana. W porównaniu do rodzeństwa nawiązywała kontakt z opiekunem w ostrożny sposób. Woli porządny odpoczynek, niżeli zaczepianie człowieka podchodzącego do klatki. Niemniej leżakowaniem na kolanach z wyciągniętymi stópkami i warzywem pod pyszczkiem nigdy nie pogardzi.
Względem innych świnek jest przyjazna. Pięknie wpasowuje się w sześcioświnkowe stado. Przyjmuje niską pozycję w hierarchii, jednak potrafi być również stanowcza i ustawić towarzyszy gdy coś jej nie odpowiada.